Od 9 miesięcy nie obcinałam włosów w związku z czym ich długość osiągnęła już sporo centymetrów (zwłaszcza, że 9 miesięcy temu sięgały do ramion). Krótkie włosy = mniejszy problem z rozczesywaniem, długi włosy = wiadomo...
Kiedy już po porannym myciu włosów nie pomagała nawet najlepsza szczotka na świecie - Tangle Teezer, postanowiłam, że trzeba zacząć działać. Generalnie jestem leniwa jeśli chodzi o pielęgnację włosów. W moim przypadku pielęgnacja włosów ogranicza się do codziennego ich mycia. To muszę robić codziennie bo niesamowicie się przetłuszczają, a jeszcze przy tej długości to mam wrażenie, że szybciej. Odżywki? Sporadycznie. Jak mi się przypomni i mam na to czas. Zdarzało mi się, że i z miesiąc mogłam żadnej nie używać. A jak już używałam, to tych, które trafiły się od kogoś w prezencie bądź były w
prezencie do zestawu kosmetyków. Dlatego zmobilizowałam się, poczytałam w internecie opinie i kupiłam chyba dwie najlepsze odżywki w kategorii "przyzwoita cena" wg opinii w Internecie ;)
1. GARNIER Ultra Doux odżywka pielęgnacyjna - olejek z awokado i masło karite
- ok. 9 - 10 zł (Rosmann)
- ok. 9 - 10 zł (Rosmann)
Ta odżywka ma niesamowicie wysokie opinie w internecie. Że niby genialna, że niby pięknie pachnie, że nie obciąża włosów... No właśnie. Mnie nie zachwyciła. Może to też kwestia tego, że mój obecny szampon nie jest idealny i nie jestem z niego do końca zadowolona (też Garnier). Odżywka obciążyła moje włosy, były bardziej oklapnięte. Na plus to, że faktycznie łatwiej się je rozczesywało. Jeśli chodzi o zapach nie jestem fanką kakaowo-migdałowo-czekoladowych zapachów. W związku z tym zapach też nie jest dla mnie powalający, a na pewno nie utrzymywał się na moich włosach - za to na włosach mojego męża dość długo (przetestował też odżywkę na swoich włosach). Skład odżywki jest niezły. Podsumowując - mnie nie zachwyciła i raczej nie kupie ponownie. Wykorzysta ją na pewno mój mąż, który ma bardzo suche włosy - u niego sprawowała się zdecydowanie lepiej ;)
2. Alterra - nawilżająca odzywka do włosów Bio-owoc granatu & bio-aloes
Cena około 8-9 zł (dostępna tylko w Rossmann)
Tak tak tak! I jeszcze raz tak! Tu opinie internetowe sprawdziły się również w moim przypadku. Delikatna, o pięknym zapachu odżywka. Moje włosy nie oklapnęły, super się rozczesywały, były miękkie i lśniące. Takie owocowe zapachy po prostu uwielbiam! Wielki plus za skład odżywki. Zdecydowanie kupię jeszcze raz. Cena nie jest zbyt wygórowana jak na tak dobrą odżywkę. Ja w dodatku kupiłam ją w promocji. Chyba za 6,99 zł. Dostępna tylko w drogeriach Rossmanna - w związku z tym że to produkt ich sieci.
Komentarze
Prześlij komentarz